TygryZja

 

 

Smokowo

 

 Nie jestem w stanie podać tytułów wszystkich filmów, w jakich brał udział. Z pewnością było ich już ponad pięćdziesiąt. W Polsce pojawiło się na krótki czas pięć z nich: "Wieczne Smoki" (z całą trójką), "Kondory Wschodu" (z Sammo Hungiem), "Ponad prawem" (z Cynthią Rothrock), "Młody Mistrz" (u boku Jackie Chana) i "Moje szczęśliwe gwiazdy" (ze wszystkimi, jak sądzę, kolegami ze szkoły). Obejrzałam jeszcze kilka innych i z pewnościa mogę serdecznie polecić co najmniej dziewięć następnych:

 1. Wheels on Meals (gra cała trójka); nakręcona w Hiszpanii zabawna i pełna fajerwerków historia ubogiej dziedziczki, której pomagają odzyskać jej właściwą pozycję dwaj kucharze i jeden prywatny detektyw, z szalonymi scenami walk (jak używać ananasa, pokaże Yuen Biao);

2. Kid from Tibet (niestety, tego jeszcze nie obejrzałam, ale wszystkim się podoba)

3. Once Upon a Time in China - pokazywał to chyba Polsat. Jednak wycięli sporo scen z Yuenem, pewnie wychodząc z założenia, że jeśli gra Jet Lee, to więcej gwiazd nie ma. W ten sposób wątek naiwniaka z prowincji, poszukującego uparcie nauczyciela, posypał się. Wielka szkoda. Za to - uwaga, wielbicielki! jest scena prawie na golasa, którą, z kolei, wycięła telewizja niemiecka!

4. Prodigal Son - film kultowy, poświęcony sławnemu mistrzowi wing chun. Jeeezu, jaki Tygrys jest tam dobry!

Dragonville

Stacja Wizji

Vision Station

Tygryzja

Fanklub Yuena Biao

Biografia

Filmografia

Zdjęcia

Co nowego

Linki, gadgety

Rózności

Jackie Chan

Sammo Hung

Tigerzone

Yuen Biao Fanclub

Jackie Chan

Sammo Hung

Napisz!

Write to me!

 

  

5. Project A: policja, ochrona wybrzeża, piraci, niesamowita kaskaderka, a wszystko dzieje się w czasach filmu niemego (gagi też upozowane na niezapomnianego Bustera Keatona)

6. Iceman Cometh: tu mamy okazję obejrzeć jak z pięknego rycerza z kokiem na głowie prosto z szesnastego wieku robi się zwariowany ochroniarz panienki lekkich obyczajów w wieku dwudziestym. Bardzo delikatny wątek miłosny. I śmieszne, i straszne, i wzruszające. I okropnie ekscytujące walki. Nic z tych dwóch machnięć pięścią i sapania, jakie widzimy w filmach amerykańskich. Jeden z moich ulubionych filmów.

7. Peacock King - tybetański mnich ze zwariowanym poczuciem humoru (i upodobaniem do dyskoteki), niezwykle poważny mnich japoński, otwarte wrota piekieł i zemsta sekty czczącej zło nad odszczepieńcem. Ufff! Wbrew pozorom, scenariusz jest niegłupi. Biao tak dobrze wypadł w roli tybetańskiego mnicha, że zrobił potem "Kid from Tibet", też pokochany od razu przez publikę.

8. On the Run - to poważne. Żadnych radosnych wygłupów, żadnych podobnych do baletu walk (no, może na samym końcu), za to Yuen udowadnia, że jest prawdziwym aktorem, zdolnym zagrać poważną rolę. Po tym filmie myślę, że może zagrać także szklankę mleka czy cokolwiek. Film też jest dobry, choć rozczaruje kogoś oczekującego "tajemnic Dalekiego Wschodu".

9. Prodigal Son - już wspominałam, że to film kultowy. Nie oczekujcie, że wszystko będzie serio - to nie ponura historia w rodzaju "zgwałcili mi psa, pocięli siostrę i wylali kawę na podołek, więc zaczynam się mścić" do jakich przyzwyczaili nas amerykańscy twórcy filmów o tzw. sztuce walki. Poza tym to najlepszy film o Wing Chun jaki kiedykolwiek powstał.

 A tu macie wyliczone prawie wszystkie filmy, w których brał udział (te, które były w polskiej telewizji, zaznaczam gwiazdką):

  tytuł własności ;-)